W domowej atmosferze tymczasem święta w pełni. W pokoju króluje czerwień i biel. Wieczory umilają i oświetlają nam lampki, lampeczki, świece, latarnie... . Unosi się zapach cynamonu i grzanego wina. Pachnąca lasem choinka też już jest... .
Dzisiaj kilka kadrów z naszego okraszonego czerwienią "salonu"...
Mój kominek czyli spełnione marzenie. Może nie można przy nim ogrzać zmarzniętych dłoni za to skutecznie ociepla domowa atmosferę. :) Przy okazji wygodne miejsce znalazła ZuZa. ;) Myślę że będzie to takie moje centrum dekoracji tematycznych wiosna- lato- jesień- zima. Już mam kilka pomysłów. :)
Edytko, dziękuję za inspiracje... :*
Moje "salonowe" tekstylia i Sylwia... serducho, którego tak Ci zazdrościłam.. ;)
Pozdrawiam serdecznie
Edyta
Oj, jak ślicznie! Kiedyś też miałam w wynajmowanym domu taką atrapę kominka, naukładałam w środku świec. Cudownie było przy takim świetle posiedzieć, nawet jeśli nie dawało ciepła :) Pięny masz domek na święta :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Slicznie Edytko a z tym tatka to masz dobrze:-) ale my tez jedziemy do Polski na swieta i gotuja moi rodzice my talko pomozemy jesli nam pozwola:-)))) Jut tak bardzo sie ciesze! Kolorki u was sliczne i pomysl z kominkiem tez!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplusio
Syl
pięknie, świątecznie i cieplutko..
OdpowiedzUsuń"kominek "jest sliczny
Pięknie wygląda kominek:) czuć u Ciebie świąteczną atmosferę:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Bardzo pomysłowo i gustownie. Marzy mi się taki bio kominek w drewnianej obudowie od jakiś 2 lat. Może kiedyś;-).
OdpowiedzUsuńPrzepięknie u Ciebie! Ten kominek "na niby" jest świetny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko przedświątecznie
M.
ja sie tak nie bawię! też chcę taki!!! Cudny jest!!! Od razu Konradowi pokazałam, tez jest zachwycony ( a to już połowa sukcesu, jak wiesz;)) ładny macie teraz widok z kanapy- wprost na to cudo:)))
OdpowiedzUsuńnapis też boski!
Tatusia od nas pozdrów i Jego przysmaki też:)
Kony mi podpowiada, że mam Was uściskać- no to ściskam:*
I Fabianek też się przypomina, hehe:)
Buziaczki:*
P.S. dawaj ten przepis, jestem w transie na pieczenie;)
Piękne zestawienia kolorystyczne ale wiesz, najbardziej zazdroszczę Ci Taty-kucharza!!! U mnie w domu tradycyjnie moja Mama w kuchni:)
OdpowiedzUsuńpozdrowienia i dziękuję Ci serdecznie za odwiedziny!
kominek jest rewelacyjny!I takich pomocników w kuchni zazdroszczę!Buziaki!
OdpowiedzUsuńRewelacyjny kominek, zauroczył mnie na całego... W tej aranżacji świątecznej wygląda super... pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPięknie! Taki angielski styl :)
OdpowiedzUsuńTutaj w każdym mieszkaniu są kominki
nawet w pokoju dziecięcym mamy
co "tam" wcale mnie nie cieszy...
mam nadzieję w przyszłym roku na święta oprawić mój pięknie marmurem, bo zawsze są ważniejsze wydatki już prawie rok zleciał jak jesteśmy na swoim, ale pierwszy etap to było istne pobojowisko...
Buziaki :*
Przepięknie, jestem zauroczona tym kominkiem!!! Jeżeli to nie problem to bardzo poproszę o wymiary kominka i info skąd kupiony albo gdzie zrobiony na maila lucyna_k@poczta.onet.pl
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdzecznie
Eni
Kominek mnie zauroczył. Jestem tu pierwszy raz, przejrzałam całe bloga chyba ze 3 razy.Pięknie jest. Bardzo podoba mi sie "kominek" , czy moglabym wiedziec z czego jest zrobiony? Pozdrawiam Karolina
OdpowiedzUsuńkarabük
OdpowiedzUsuńtunceli
ardahan
giresun
ordu
NİJ