Moja przestrzeń światłem malowana… na dzisiaj światło zaglądające spod abażura…
Miłego wieczoru
Dita
Mały dom zbudowany z pozoru na słabych fundamentach na przekór niepogodzie i myślom złym. Mały dom zbudowany na wzgórzu miłości nad oceanem szczęścia taki zwykły azyl pełen bezpieczeństwa. Mały dom zbudowany z cegieł zwyczajnych trosk z niepokoju i szczypty wiary ten jedyny, wyśniony, prawdziwy tak bardzo chciany upragniony i wyczekiwany. Mały dom zbudowany z naszych pragnień i snów ogrzany szczęściem i ciepłem naszych rąk. My home... my love...
Bo człowiek potrzebuje dużo światła. Niezdrowo jest siedzieć w ciemnościach. :)Pięknie u Ciebie, pozdrawiam, :)
OdpowiedzUsuńhahaha.Edytko to zupełnie jak u mnie,u mnie górne światło zapala tylko Adam kiedy pracuje, a ja wolę męczyć wzrok przy małych lampeczkach, które przynajmniej dają mi poczucie przytulności.
OdpowiedzUsuńZdjęcie bardzo klimatyczne.Takie beżowe, materiałowe abażurki dają piękne światło;-)
pozdrawiam cieplutko ;-)
Już chwaliłam, więc się powtórzę- super klimatyczne zdjęcie... Booooosko!
OdpowiedzUsuńBrakuje mi tych pogaduch w blasku Twoich świec i świeczek...:)
Uwielbiam te "świecowe" klimaty- poza tym, Ty wiesz...;)
Ściskam:*
Edytko nie wyobrazam sobie życia bez swiatła....kocham lampki,swiece.......i po prawdzie rzadko palę górne światło..w salonie mam 7 lampek:))))...i girlandę pieciożarówkową swiateł halogenowych pod ścianą ceglana.....o świecach nie wspomnę:)))
OdpowiedzUsuńSliczne zdjęcia.....jak z żżurnala...ps a moja teściowa też tak ma:)))))))
Ze mną jest podobnie, u mnie w domu są dziesiątki bocznych lampek które dają takie miękkie, ciepłe światło.
OdpowiedzUsuńUwielbiam je i takie poczucie bezpieczeństwa wtedy.
A doniczki mam takie same kupione w IKEI.
Klimatycznie i nastrojowo opisane i wrzucone w kadr.
OdpowiedzUsuńWitaj Dita,
OdpowiedzUsuńpiekne cieplo swiatlo u Ciebie.
Bardzo mi sie podoba.
Doniczka z orchidea mnie zachwyca.
Pozdrawiam cieplo,
Linka
Bardzo klimatycznie:) uwielbiam tak!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Piękne zdjęcia, i urocza doniczka, zakochałam się w niej
OdpowiedzUsuń