Były, minęły. Jak już pisałam były kolorowe i gwarne bo jakże mogło by być inaczej, kiedy każda chwila okraszona jest nimi dwiema. Dwoma żywymi skarbami, które ani na chwilę nie przystają w miejscu, którym ani na chwilę nie zamyka się buzia.
Jeszcze chwila w naszym wielkanocnym klimacie...
Tradycyjnie jak co roku było szukanie upominków i łakoci zostawionych przez zajączka...
Był spacer...
i oczywiście były jaja, kiełbasy made in poland ;) było smacznie... tzn. tak twierdzili konsumujący bo nie chce być nieskromna ;)
Taki nasz wielkanocny czas.
Mały dom zbudowany z pozoru na słabych fundamentach na przekór niepogodzie i myślom złym. Mały dom zbudowany na wzgórzu miłości nad oceanem szczęścia taki zwykły azyl pełen bezpieczeństwa. Mały dom zbudowany z cegieł zwyczajnych trosk z niepokoju i szczypty wiary ten jedyny, wyśniony, prawdziwy tak bardzo chciany upragniony i wyczekiwany. Mały dom zbudowany z naszych pragnień i snów ogrzany szczęściem i ciepłem naszych rąk. My home... my love...
Najwazniejsze że był to Wasz czas...szukanie prezentów - świetna zabawa i tradycja;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepiękne migawki, dobre jedzonko, zadowolone dzieci i piękne otoczenie:-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Piękna fotorelacja!!!
OdpowiedzUsuńWidać, że Święta udane :), ale te budki dla ptaszków i wąska uliczka, ach :)
OdpowiedzUsuńAch! nie mogę nacieszyć oczu tymi cudeńkami na Twoim blogu. Śliczne masz córeczki! Z przyjemnością będę tu wracać. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńApetycznie, gustownie i z dwiema ślicznymi modelkami w tle:-)
OdpowiedzUsuńCzyli cudny, gwarny, kolorowy, wesoły i rodzinny czas taki jaki powinien panowac w te świąteczne dni ... A wiesz że moja Paulinka jak się tak napatrzy na te dwie Twoje piękne gwiazdy zawsze tak fajowo ubrane to nie ma innej opcji jak takie same ubranka dla niej i dla malutkiej siostrzyczki i dlatego ostatnio jak byłsmy na babskich zakupach namówiła mnie na 2 bluzeczki takie same dla niej i takie same dla dzidzi a teraz chodzi i powtarza żeby tylko na pewno dziewczynka była :))) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdziewczynki maja cudne plaszczyki,
OdpowiedzUsuńwiosenny stol kolorowy i leciuchny,
pogoda niewazne jaka, najwazniejsze dobry humor :)
pozdrawiam
Edytko cudownie!!
OdpowiedzUsuńDziewczynki,dekoracje,stół!!
Olivka jaka duża i śliczna!!A Maja pannica!!
Pozdrawiamy!!
Świetne wspomnienia!! Urocze te jajka na paterze... Świene!!
OdpowiedzUsuńwspaniały czas:))) piękne zdjęcia, widać na nich wiele radości i miłości:) oby tak już zawsze! pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia, wspaniałe widze spedziliscie świeta;-)
OdpowiedzUsuńMusze koniecznie zacząc naukę fotografowania:)Twoje zdjęcia oczarowują:)
OdpowiedzUsuńCudne zdjęcia a córeczki przeurocze :D.Chciałabym nauczyć się robić takie zdjęcia ale nie wiem jak :(?
OdpowiedzUsuń...patrze i patrze i napatrzec sie nie moge...takie to kochaniutkie wszystko, Olivka z tymi wloskami i Maja taka duza i urocza, ach ale najwazniejsze jest to, ze potrafisz wszystko ukazac na zdjeciach ,ktore sa suuuuper!oj moglabym ci tak komplementowac bez konca...
OdpowiedzUsuńŁo, aż zgłodniałam patząc na te wszystkie przysmaki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
o wow jakie śliczne dziewczynki ;) .. i te dodatki wielkanocne ;) Pięknie jest. Czekam na nowy wpis. Pozdrawiam, www.monika-paula.blogspot.com
OdpowiedzUsuńŚliczne domki i piękny blog :)
OdpowiedzUsuńZostaję :)
Pozdrawiam :)
Jak zawsze idealnie:) Dziewczynki uroczo wyglądają!
OdpowiedzUsuńI te kamieniczki... hmmmm...
Buźka:*
Edzia kup mi dla hani plaszczyk;-0 Przeciwdeszczowy jest? Tak? Jesli tak to poprosze;-) Rozmiar jak na Maje (110)
OdpowiedzUsuńPlaszczyk przyjedzie pod koniec maja :) Buziaki kochani!!
UsuńNo i juz czekamy na Was;-) Buzka! Olivcia! Szok!
OdpowiedzUsuńGdzie takie piękne miejsce z okiennicami jak z Toskanii?Córeczka młodsza jak urosła:)
OdpowiedzUsuńPani Hania :) Jak milo! Uliczka naszego starego miasta Zons, kiedys pokaze wiecej... jest na prawde klimatycznie. 5min. drogi autem od naszego domku. :)
UsuńWitaj :) Już jakiś czas Was podglądam. Też jestem mamą dwóch dziewczynek Oli 3 lata i Amelki 4 tygodnie :) Jeśli masz ochotę to zapraszam do nas http://rodzinka-m.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńPiękne córeczki :)
OdpowiedzUsuńGratuluję również pięknego domu :)
Dodaję do obserwowanych :D
Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)