wtorek, 8 listopada 2011

home

Home… krótkie słowo będące nośnikiem tak wielu treści. Słowo cieple kojarzące się z tym, co najbliższe sercu, będące wspomnieniem dzieciństwa.  Słowo pachnące jeszcze ciepłym ciastem. Słowo przytulne, bezpieczne… 
 
A to kawałek mojego „salonowego” home i szereg liter, które skradły moje serce podczas ostatniej wyprawy do Holandii. Musiały być moje! I są… :)  



Home is where your story begins…

13 komentarzy:

  1. Hej:) Śliczniusi ten napis, nic dziwnego, że jest u Ciebie, hihi;)
    Do mnie dziś przyszedł zegar, niestety potłuczony, wiec czekam na nowy wrrrr...
    Buziaki:*

    P.S. Czekam na fotkę fryzurki ;P

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo podoba mi sie ten napis!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam taki sam tylko, że z drukowanych liter. Twój jest delikatniejszy i świetnie pasuje do całości...
    Pozdrawiam-Majkowa mama

    OdpowiedzUsuń
  4. lubię napisy wszelakie...a ten jest piękny...a treść ponadczasowa -pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak napis jest śliczny!:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Edytko właśnie trafiłam na Twój blog i pozwolisz, że zostanę tu na dłużej.Przytulnie, miło i artystycznie u Ciebie.
    Pozdrawiam ciepło i zapraszam w moje skromne progi
    (www.villanostalgia.pl/blog)
    Karolka

    OdpowiedzUsuń
  7. Te litery to ostatnimi czasy hit w wielu wnętrzach, ja swego czasu szukałam do Paulinki napisu LOVE ale chciałam żeby kazda litera była osobna no i nie znalazłam :( ale za to kupiłam jej duze serce (ramkę na 6 zdjęć) i ma 2in1 obraz i zdjęcia :)) a czegoś mi brakowało na tej ścianie to teraz jest ok. Twoj napis idealnie się zgrał z kanapą ja mam teraz cisnienie na dwa obrazy do salonu :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. super napisik, ja mam taki płaski :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję kochana. A Twoje 4 kąty w ujęciach makro jak zwykle świetne, twoje zdjęcia wyglądają jak z czasopisma "wnętrzarskiego". Za każdym razem szczerze podziwiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. śliczny, gdzie taki dostalaś?w jakims regularnym sklepie?

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam takie napisy, sama mam podobny. Czy ty znowu zmieniłaś tapety? Ładnie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Dziewczyny, dziekuje za mile slowa. Nanka... az mam wypieki... :) ABily, tak to byl jakis regularny sklep nawet staralam sie zapamietac nazwe, ale jak na zlosc teraz wylecialo mi z glowy. Pamietam, ze byly tam 3 takie spore sieciowe sklepy z DECO do domu. Jeden to HAMA..? Ogolnie ceny super a rzeczy w stylu shabby wszedzie pelno. Dominika cos Ty to ta sama tapeta. :) Dzieki.

    OdpowiedzUsuń
  13. świetne te literki! Z chęcią bym takie przygarnęła.:)

    OdpowiedzUsuń