poniedziałek, 17 października 2011

Ballett Dance

Która dziewczynka nie marzy o tym, aby tańczyć niczym primabalerina? Aby być jak Angelina Ballerina z bajki? No dobrze, może są takie, które o tym nie marzą... ;)  ja zawsze marzyłam…  marzeń nie udało się ziścić, ale dziś staram się spełnić małe-duże marzenie mojej córki. Nasza mała baletnica uczęszcza na zajęcia baletowe już parę ładnych miesięcy. Lekcje odbywają się pod okiem utytułowanej nauczycielki baletu. Mam poczucie, że dziecko oddane jest we właściwe ręce. Po prostu szkoła z prawdziwego zdarzenia. Zajęcia uczą płynności i harmonii ruchu. Pozwalają wyrobić nawyki poprawnej postawy. Dziewczynki poznają podstawowe pojęcia z zakresu tańca a tymi z zakresu baletu Maja sypie już jak z rękawa. A przede wszystkim i co jest tu najważniejsze jest to dla córki wspaniała zabawa...

Kostium i baletki naszej baletnicy oraz cała duma rodziców…





Wpis zainspirowany został sobotnim konkursowym występem szkoły Mai. Dziewczynki pod okiem trenerek przygotowały występ, który został nagrany i wysłany na wspomniany już konkurs Angeliny Balleriny do stacji RTL. Podekscytowanie Mai było ogromne. Nasze nie mniejsze. Trzymajcie kciuki za dziewczynki! A my czekamy na płytę z nagraniem -postaram się ją opublikować.  :) 

12 komentarzy:

  1. Trzymam kciuki za małe balleriny. Piękne zdjęcia i wspaniała przygoda dla dziewczynki!
    Pozdrwaiam serdecznie
    Maggie

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudownie i różowo. Ja też trzymam kciuki.

    OdpowiedzUsuń
  3. trzymam kciuki..moja dwuletnia bratanica jest zakochana w tej myszce...mam nawet zadanie uszycia jej...lub zrobienia na drutach białych balerinek:)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudne zdjęcia. Ja tez marzyłam o balecie, ale talentu do tańca to ja nie posiadam, a poza tym brak u nas takiej szkoły baletowej.Czekam na filmik i pozdrawiam - Iza

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj Edytko,
    ach widzisz, choć ja akurat nie marzyłam o zostaniu baletnica, to zachwyciłam się przedstawionymi fotografiami - są takie slodkie! :o)
    Zycze powodzenia i dobrej zabawy.

    OdpowiedzUsuń
  6. No proszę, super sprawa. Brawa dla Mai i czekamy na wyniki konkursu. Nasza Ola niestety nawet w domu tańczyć nie chce....ma teki etap wstydu:(

    OdpowiedzUsuń
  7. e, ja nie marzyłam, nawet jak koleżanki śmigały na zajęcia baletowe ;)

    fotki piękne - Maja ma fajną pasję- kciuki za konkurs trzymam

    pozdrawiam ciepło
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  8. W takim razie życzę powodzenia.
    Piękne, delikatne zdjęcia.

    Takie baletowe zajęcia uczą tak przy okazji ładnego poruszania, kształtują sylwetkę. Świetna sprawa dla dziewczynki.

    Pozdrawiam

    Ada

    OdpowiedzUsuń
  9. Hej Edyta. O szkole baletowej nigdy nie marzyłam ale hip hop hm, to coś dla mnie. Ami chodziła bardzo króciutko tuż przed pójściem do przedszkola na zajęcia hip hopu a teraz nie dajemy rady dojechać na czas. Zdjęcia bardzo ładne, Maja prezentuje się jak prawdziwa primabalerina:-), delikatny i śliczny strój. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Życzę powodzenia dziewczynkom w takim razie. Ładne delikatne zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  11. Marzena-mama Majki20 października 2011 21:07

    Maja w ubiegłym roku też zaczęła chodzić na zajęcia z podstawami baletu, ale jako, że była najmłodsza nie wszystko wychodziło jej tak jak starszym koleżankom i szybko się zniechęciła. Angelina i u nas jest na topie...Ale u nas niestety nie ma takiej szkoły baletowej z prawdziwego zdarzenia jak u was...Twoja Maja ślicznie wygląda jako baletnica...taka delikatna i zwiewna...Napewno daleko zajdzie...Pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń
  12. Witaj:) Nie tylko ucza plynnosci ruchu i wyrabiaja nawyki pieknej postawy.Jest wiele + ale tez -.KsztaŁtUja charkter to napewno i samodyscyplinę.O - nie bede pisac bo to nie ma sensu kazda baletnica zawodowa je zna i znam jej ja.O + i fascynacji baletem moglabym napisac kśiażke.Tanczylam 12 lat w balecie,a dzis puenty wisza na scianie w moim domu:) Tu w naszym kraju raczej przyszlosci baletnica nie ma.Zreszta ktora pasja je ma.Na sale baletowa trafilam majac 3 lata:) W wieku 15 lat realia pokazaly co innego i brak wsparcuia ze strony rodzicow.Bo co moze robic w Polsce baletnica tancerka.Zadna przyszlosc.Po 35 roku zycia k-c kariery choc predyspozycje idealne drobniutka waga max 47 kg i zdolna.Dzis waze 52 kg mam 35 lat i balet zostal we krwi i wszystko co z nim zwiazane.Majac corcie napewno bym bacznie obserwowala jej zainteres.marzenie baletniczke:)w slicznych rozowych baletkach ,koczku na glowie i getrach:) Poki co dziekuje Bogu za zdrowego
    uzdolnionego syna w kierunku plywackim:) Plywa od 5 roku zycia.Dzis juz w klubie mocno zaawansowanym.Wspeiram go bardzo mocno i na kazdych zawodach jestem blisko.Nie wazne czy jest medal czy przegrana.
    Pieknie ze zapisalas corcie na zajecia z baletu.Jesli bedzie to jej pasja tylko gratulowac zdolnej corci.
    Slicznie dziewczyneczki stoja na zdieciu przy drążku w pozycji pierwszej i trzeciej do pozycji Pli.Slodko to wyglada:) rozmarzylam sie wspomnieniami.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń