Na naszej wakacyjnej ścieżce napotkaliśmy niezwykle portowe miasto. Miasto a raczej miasteczko, które nas oczarowało. W którym zakochałam się od pierwszego wejrzenia. Piękne, oryginalne i bardzo klimatyczne. Miasteczko o niezwyklej architekturze krajobrazu, w który wpleciona jest sieć kanałów, po których pływają jachty i żaglówki. I tak miedzy ulicami, domami, przydomowymi ogródkami, kawiarniami na wodzie spotykamy setki łodzi. Domy, kamieniczki z przepięknymi okiennicami i drzwiami. Landhaus, prowansja widoczne niemal w każdym oknie na każdym rogu. Po porostu cudowny klimat…
Piękny i nadający niepowtarzalny urok temu miejscu jest także port. Ten mniejszy z mnóstwem łodzi prywatnych, na których można zobaczyć dziesiątki osób z filiżanką porannej kawy w dłoni czy młodzież szczerze uśmiechającą się do naszych dziewczynek, która właśnie odbywa zajęcia w szkole pod żaglami.
I druga cześć portu gdzie dobijają promy i wszystkie inne żaglowce tych większych gabarytów…
Było pięknie. Mmmmm…Miło się wspomina...
Masz rację... piękne, klimatyczne miejsce - można się zakochać ;)
OdpowiedzUsuńuroda holenderskich miasteczek nieustannie mnie zachwyca:)Twoja coreczka świetnie wyglada z briszką niemal wieksza od niej.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZdjęcia powalające i jak miło Was na fotkach zobaczyć ... Rany jak dziewczynki porosły ... Kiedy ten czas Edytko zleciał? I tak jak piszesz najważniejsze że się miło wspomina ten urlopowy czas bo udany urlop to cudowne wspomnienia ... Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce i prześliczne córeczki
OdpowiedzUsuńPiękne widokówki stworzyłaś... A Twoje córeczki już ładnie podrosły, Olivia już sama biega, czas ucieka...
OdpowiedzUsuńPięknie miejsce:)jestem pod wrażeniem tego miejsca~!szkoda,że w Polsce jest mało takich klimatycznych miasteczek...
OdpowiedzUsuńpiękne Córeczki!
pozdrawiam!
Bardzo ładnie, chce się rzecz och jak przyjemnie i jak wesoło:-) Szkoda, ze to już za wami, takie urlopy mogłyby trwać dłużej no nie? Takie broszki są tez u nas, fajnie dziewczynki w nich wyglądają. P.S.Już pod urodzinach Mai czy przed, bo pamiętam, że jakoś na początku września?
OdpowiedzUsuńPrzepiękne miejsca. Widzę, ża wakacje udane. Cudnie!
OdpowiedzUsuńHe, he wirtualne miejsce możesz szykować. Jej a ty wciąż nie masz tego gg?
OdpowiedzUsuńSTO LAT dla Majeczki - Maju w dniu Twoich 5 - tych urodzin życzymy Ci wszystkiego co NAJLEPSZE: szczęścia, usmiechu, prawdziwych przyjaciół, wspaniałego dzieciństwa i jak najmniej smutkow. Cudownych urodzin Księżniczko!!!
OdpowiedzUsuń100 lat niech żyje żyje nam Maja! Czekam niecierpliwie na relację z urodzin. Buźka księżniczko od całej naszej 3.
OdpowiedzUsuńPocztówka z wakacji przecudna;) Tak jak przecudny jest Twój nowy blog Edytko:))) Zdjęcia w pełni profesjonalne...Mogłabym tak na nie patrzeć bez końca. Wystrój mieszkania (domu) jak z marzeń...:)Pozdrawiam serdecznie całą czwórkę;)
OdpowiedzUsuńPiękna ta pocztówka z Wakacji!! Widac, że się udały :) A dziewczyny tak podrosły, ze szok. Olivka cudna :) Pozdrawiam i zapraszam do nas w wolnej chwili :) Ania
OdpowiedzUsuńDzięki Dituś :*
OdpowiedzUsuńJa jestem taka rozemocjonowana od wczoraj że jeszcze Twoje piękne słowa i odlecę niedługo :)))
Natalka powędrowała w progi szkolne i już tam zostanie na dłuższe lata
Dwie ostatnie nocki mam nieprzespane :)
Jak dla mnie od 9-15.30 to za długo dla niespełna 5letnich dzieci ale mus to mus
Dzisiaj 2gi dzień dzieci płakały Natalka całe szczęście nie, ale nie jest tak różowo ponieważ u niej jest jednak bariera językowa,
polskich dzieci brak, ale wiem że to wszystko jest do przejścia
Sama wiesz co czuje matka na obczyźnie :)
Co do mego rozwoju to nie potrafię patrzeć na moje stare zdjęcia sprzed roku
Jednak fotografia to nieustająca nauka...
Ciesze się niezmiernie, że podobają Ci się moje zdjęcia na prawdę doceniam to co piszesz
Dziękuję :*
Jeśli coś zjadło mojego posta to jeszcze raz się z Wami witam:)
OdpowiedzUsuńPięknie u Was, podziwiam za talent dekoratorski...ja chyba nie mam takich zdolności, a szkoda bo czeka mnie mały remont:)
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcie i miejsce, ładnie się bawisz zdjęciami, ma to swój urok i styl,przyjemnie się je ogląda :)), mała jest śliczna :)) a miejsce świetne do zwiedzania.
OdpowiedzUsuńuściski!
Dita, piękne zdjęcia a sentyment mam przeogromny do Holandii, spędziłam tam rok w uroczym miasteczku Hellevoustlais niedaleko Rotterdamu więc podzielam twój zachwyt nad miejscem zwanym The Netherlands:)
OdpowiedzUsuńpozdrowienia ślę,
Nie wiem, czy kiedykolwiek dane mi było zaznajomić się z równie interesującym wpisem. Wszystko ładnie skondensowane i niezmiernie merytoryczne - właściwie super robota! Dowiedziałem się mnóstwo oraz nie musiałem się jakoś niesłychanie głowić.
OdpowiedzUsuń