Dzisiaj chcę Wam pokazać kącik z biurkiem naszej drugoklasistki. Biurko przeniesione zostało w inne miejsce tzw. najlepsze czyli wyznaczone przez dostęp światła słonecznego. W naszym przypadku lewym bokiem do okna. Zmieniliśmy siedzisko krzesła z jaskrawo różowego na to same w kolorze białym.
A to miejsce w którym nasza uczennica pisze, liczy, koloruje, wycina, wykleja... itp. ;)
Już teraz zapraszam na c.d... :)
Miłego popołudnia!!!
E.
Kącik naukowy wygląda świetnie. Sama, mimo zakończonej edukacji, wcale bym podobnym nie pogardziła :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sama chciałabym taki cudny kącik:)
OdpowiedzUsuńSuper! Też się cieszyłam jak u nas zniknęły fiolety a nastał czas bieli :)) No ale przez róż i jemu podobne trzeba przejść jak się ma córcię,nie? :)))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kącik śliczny, jasny, aż chciałoby się pouczyć:)))
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie, super zmiana, a jaki porzadek na biurku panuje hihi :)
OdpowiedzUsuńCzekam na c.d.:)
Buźka !
Jest pięknie, szarość też skradła moje serce i nawet w pokoju u naszej 9-latki pojawiła się ostatnio. Ale właśnie ten porządek ;) ja nawet nie mam kiedy zrobić zdjęć biurka ... Buziaki!
OdpowiedzUsuńpiekny kacik ma ta Wasza uczennica;) Pewnie nie zawsze taki posprzatany;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
śliczny kącik :)
OdpowiedzUsuńAż by się chciało przysiąść....Uroczy dla małej księżniczki....Pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńcomplimenti ,davvero molto bello .....felice giornata .
OdpowiedzUsuńDzieki dziewczny! Co do porządku na biurku to raczej tak lub podobnie wygląda to zawsze natomiast w biurku tam gdzie kierowniczka jest tylko córka tam dopiero panuje artystyczny nieład... ;)
OdpowiedzUsuńSama chciałabym mieć taki kącik :) Praca licencjacka pisałaby się sama :D
OdpowiedzUsuńpiękna metamorfoza! cudny kącik
OdpowiedzUsuńPiękny pokoik. Szarość i pastele to zawsze udany duet!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
i w wolnej chwili zapraszam do siebie
Kaśka
Pięknie! Bardzo fajny przytulny kącik :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Genialnie się prezentuje kącik Twojej uczennicy... Kolory wprost idealne, wszystko dopracowane w każdym szczególe, czekam na cd....
OdpowiedzUsuńKrzesło i u nas to samo, biurko jest świetne duże, ale u nas ze względu na gabaryty nie do przeskoczenia...
Pozdrawiam....
Zarąbiste biurko, bardzo funkcjonalne, bo duży blat. Super zagospodarowałaś przestrzeń, no i kolory w deseczkę. Przepiękna literka "0" (?) w różyczki.
OdpowiedzUsuńPrzepięknie urządzony kącik.
OdpowiedzUsuńPięknie,z gustem..:)a czy pokażesz nam zmiany w przedpokoju..:)
OdpowiedzUsuńBosko wyszło. Biurko prezentuje się świetnie, zaczynam żałować, że właśnie tego nie kupiłam dla mojej córki. Za to już wkrótce będę mieć taką komodę. Czekam na kolejne odsłony metamorfozy.
OdpowiedzUsuńŚwieższy i bardziej uporządkowany wygląda z tą szarością.
OdpowiedzUsuńTez ostatnio malowałam ale zdecydowałam się jednak na biały kolor ścian m chociaż dyskusje nad szarością były. Za to dodatki różowe, szare i białe, no i mamy taki sam fotel.
Pokoik śliczny, był i jest . Niedługo pewnie i dla drugiej córci potrzebne będzie biurko.
pozdrawiam i zapraszam do pokoiku mojej córeczki :)
Bardzo podobają mi się meble i dodatki, czekam na więcej. O i koniuszek dywanu się załapał.
OdpowiedzUsuńładnie się komponują te pozostałosci rózu z szaroscia i bielą.. na pewno bedzie sie córce tam miło spedzało czas na nauce i innych kreatywnych zajeciach :D
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tym kąciku.
OdpowiedzUsuńJa też mam dwójkę w jednym pokoju tyle że u mnie jest parka.
Właśnie kilka dni temu wymalowałam jej kącik przy łóżku też na szary z białymi dodatkami.
Również jestem zadowolona z efektu, moja trzecioklasistka est zachwycona, poniekąd ten szary to jej pomysł (moja krew) .
Chyba troszkę zgapię dodatków od Ciebie jeśli chodzi o kącik do nauki.
Pozdrawiam i dziękuję bardzo za fajne inspiracje, już nie mogę doczekać się kolejnego Twojego postu.
M.
Milo mi :)
UsuńPrzepieknie :)
OdpowiedzUsuńHej Edyto, trafiłam na Twojego bloga zupełnie przypadkiem i się zauroczyłam tym cudownym klimatem jaki tworzysz w swoim domu, bardzo mi się podoba, wszystko jest jasne, czyste dopieszczone do ostatniego szczegółu, czy pozwolisz że zostanę tu na dłużej?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
MZ
Z największa przyjemnością będę Cie tu gościć :)
UsuńPięknie!!!! Też próbuję przemalować przedpokój na szaro...PRÓBUJĘ ponieważ wszystkie próbki farb jakie przynoszę do domu mają odcień zieleni. Co z tą szarością?! Mam pytanie, jaką farbą został przemalowany pokoik córci? Taki efekt by mi się marzył:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Kaja
Polecam Duluxa szara poświata, możesz obejrzeć sobie efekt u mnie, słyszałam również, że Beckers ma ładną paletę szarości, w OBI panowie posiadają katalogi, jeśli poprosisz doświadczony pracownik powinien sprawdzić z jakiego koloru szary się wywodzi, czy będzie wpadał w zieleń, róż, niebieski, lawendowy, czy po prostu będzie szary. W pokoju dziewczynek Dity to jest tapeta, jeśli mnie oko nie myli. Pozdrawiam
UsuńDziękuję. Dzisiaj robię ostatnie podejście...do szarości:-) Czas zakończyć ten remont bo bałagan zaczyna już męczyć.
UsuńPozdrawiam,
Kaja
Dokladnie u mnie jest to tapeta a na farbach znam sie serdnio. Miszka dzieki za odpowiedz i podpowiedz :)
Usuńsuper blog! zostaje tu na dłużej!
OdpowiedzUsuńCzekam na cd, co się tak ciotka ociągasz?
OdpowiedzUsuńsuper :)
OdpowiedzUsuńKącik wygląda o niebo lepiej :)))
OdpowiedzUsuńMiło tu u Ciebie, będę zaglądać :)
OdpowiedzUsuńKtokolwiek czyta dziś to świadectwo, powinien świętować ze mną i moją rodziną, ponieważ wszystko zaczęło się jako żart dla niektórych ludzi, a inni powiedzieli, że to niemożliwe. Nazywam się Łukasz Skalikow i jestem z Polski, ale przeprowadzam się z żoną do Chicago. Jestem szczęśliwie żonaty z dwójką dzieci i uroczą żoną. Coś strasznego stało się z moją rodziną, straciłem pracę i moja żona opuściła mój dom, ponieważ nie mogłem dbać o siebie i potrzeby rodziny. jej i moich dzieci w tym konkretnym momencie. Przez dziewięć lat nie miałem żony, która wspierałaby mnie w opiece nad dziećmi. próbuję wysłać wiadomość testową do mojej żony, ale ona blokuje mi rozmowę z nią próbuję porozmawiać z jej przyjacielem i członkami jej rodziny, ale wciąż wiem, że ktoś może mi pomóc, a później złożyłem wniosek do tak wielu firm, ale nadal tak nie dzwoń do mnie, dopóki nie nadejdzie wierny dzień, w którym nigdy nie zapomnę w swoim życiu. Kiedy spotkałem starego przyjaciela, którego wyjaśniłem wszystkim moim trudnościom i powiedział mi o wspaniałym człowieku, który pomaga mu w dobrej pracy w Coca Cola Company i powiedział mi, że jest czarodziejem zaklęć, ale jestem osobą, która nigdy nie wierzy w rzucanie zaklęć, ale postanowiłem spróbować go za pośrednictwem swojego emaila doctorosagiede75@gmail.com, a on jest czarownikiem voodoo, sługą Drosagiede, który mi polecił i pokazał mi, co robić w ciągu tych trzech dni lunchu, zaklęcie. Przestrzegam wszystkich instrukcji i robię to, o co mnie prosił. Drosagiede upewnij się, że wszystko poszło dobrze i moja żona zobaczy mnie ponownie po Drosagiede wspaniałej pracy. Moja żona zadzwoniła do mnie z nieznanym numerem i przeprosiła, a ona powiedziała mi, że naprawdę za mną tęskni, a nasze dzieci i moja żona wracają do domu. Po dwóch dniach firma, którą przesłałem list z uznaniem, teraz jestem kierownikiem firma paragon tutaj w USA. Radzę, jeśli masz jakieś problemy, wyślij wiadomość na ten adres e-mail: doctorosagiede75@gmail.com, a uzyskasz najlepszy wynik. Weź rzeczy za pewnik i zostanie ci odebrane. Życzę ci wszystkiego najlepszego.
OdpowiedzUsuńTen kącik z biurkiem wygląda na prawdę świetnie i ma wszystko, czego potrzeba. Super, że zdecydowałaś się na rolety dzień noc przy biurku, czasami słońce potrafi rozpraszać. Ja też mam taką samą osłonę okienną i również białe, ale w całym domu. Generalnie szarość i biel to moje ulubione zestawienie.
OdpowiedzUsuńŁadne dodatki
OdpowiedzUsuń